You are currently viewing Już nie jesteśmy eko…?!

Już nie jesteśmy eko…?!

Z naszej witryny online zniknęła informacja o zwrocie opakowań…

Co to oznacza? Czy zdradziliśmy własne idee?Już nie jesteśmy eko? Czy zawiedliśmy Ciebie…?

Nie, nie, nie i jeszcze raz NIE!

Dbanie o środowisko, delikatność wobec Natury, ograniczanie szkodliwych emisji – to wciąż nasze DNA.
Troszkę hurraoptymistycznie i troszkę na łapu-capu, a przede wszystkim troszkę pod presją sytuacyjną przyjęliśmy politykę zwrotu opakowań.
Wydawało nam się, że wprowadzanie do ponownego użycia wykorzystanych już raz słoiczków, to jest to, czego i Ziemia i Ty potrzebujecie; to jest to, czego wymaga filozofia lesswaste oraz filozofia dbałości o przyrodę.

Musisz sobie jednak zdawać sprawę z kilku kwestii, z których najważniejszą jest to, że słoiczki i buteleczki, aby mogły ponownie być napełnione kosmetykiem muszą być sterylne. Czyste to STANOWCZO zbyt mało.Zdezynfekowane – to pojęcie względne… 

STERYLNE! 

Tylko wtedy zapewnić możemy Tobie bezpieczeństwo używania kosmetyku, gdy świeżo wytworzone produkty spakujemy do sterylnych opakowań i zapobieżemy tym samym możliwemu rozrostowi niechcianych patogenów.

Proces mycia, dezynfekcji i sterylizacji odbywa się kilkuetapowo: wpierw wstępne mycie u nas, zdejmowanie etykiet (koszmarna robota…), następnie umyte opakowania wędrują do usługowej sterylizatorni, gdzie trafiają do myjni-dezynfektora oraz do sterylizatora. Zwróć, proszę, uwagę, że na każdym z tych etapów używana jest… woda. Woda do mycia wstępnego, woda do mycia w myjni, woda do wytworzenia pary w sterylizatorze…

Wiesz, ile wody zużywane jest na przywrócenie jednego opakowania do ponownego użycia?Policzyliśmy…

Nawet do 1 litra! Aż jeden litr wody na jeden słoiczek lub buteleczkę!

No, ale zapytasz zaraz: a ile wody używane jest do produkcji nowego opakowania?

A to zależy od huty. Woda w procesie wytwarzania szkła używana jest wyłącznie do chłodzenia pieców (nie wliczamy w to wody niezbędnej dla “przeżycia” pracowników, czyli wody pitnej i wody w toaletach). Część hut pobiera wodę z rzek lub innych zbiorników naturalnych. A część posiada własny zbiornik retencyjny, do którego spuszczana jest nagrzana woda z instalacji chłodzącej piece, woda ulega schłodzeniu i ponownie wraca do pracy. Mamy tu więc obieg zamknięty, pracuje wciąż ta sama woda. 

Z uzyskanych przez nas informacji wynika, że “nasza” huta wykorzystuje właśnie taki zamknięty obieg!

Oznacza to po prostu tyle, że ponowne wprowadzenie opakowań do użytku generuje dramatycznie większy ślad wodny niż produkcja nowego opakowania!

Plus jeszcze ślad węglowy!
Przecież użyte przez Ciebie opakowania muszą jakoś do nas dotrzeć, później wędrują do sterylizatorni, jeszcze potem z niej wracają… Długa to droga…

Nasz błąd…
Tak, wprowadzenie zwrotów opakowań to był nasz błąd, nasze pochopne działanie…Czasem nie do końca przemyśłany owczy pęd za trendami (nawet tymi najpiękniejszymi i najbardziej szczytnymi) może być chybiony, może być zgubny…

Dziś najważniejsze, że teraz, zwłaszcza w dobie grożącej nam suszy nasze wspólne postępowanie nie przyczyni się do nadmiernego zużycia wody i zanieczyszczenia powietrza!

Nie martw się więc tym, że nie oddajesz nam naszych słoiczków. Pomyśl sobie, że wyrzucenie ich do właściwego pojemnika na odpady segregowane, bądź powtórne wykorzystanie w domu (jako mini wazonik, świecznik na tealighty, pojemniczek na biżuterię) jest znacznie przyjaźniejsze Ziemi.

Dodaj komentarz